Frytki: co dzieje się z ciałem
Trudno jest wyobrazić sobie współczesne życie bez znanych sieci fast food, frytek, hamburgerów i lodów. I każdy, oczywiście, słyszał o szkodliwości takiego jedzenia. Ale odmówić sobie przyjemności jest bardzo trudno.
Tymczasem w fastfoodach ukrywa się główny wróg współczesnego człowieka – tłuszcz trans.
Jest to rodzaj tłuszczu nasyconego, którego struktura jest zmieniona. Istnieją setki badań na temat szkodliwości spożywania pokarmów zawierających tłuszcze trans.
Lekarze i naukowcy na całym świecie biją na alarm o katastrofalnym wzroście chorób związanych z niebezpiecznym nadmiarem ich spożycia. Udowodniono, że niekontrolowane ich pochłanianie prowadzi do:
- wzrostu lepkości krwi i poziomu „złego” cholesterolu, miażdżycy a w rezultacie chorób układu sercowo-naczyniowego;
- zwiększenia odporności na insulinę, a następnie do otyłości i cukrzycy typu B;
- chorób nowotworowych;
- zaburzeń hormonalnych;
- trądziku i innych chorób dermatologicznych.
Największe ilości tłuszczów trans występują w margarynie, potrawach smażonych (frytki, paszteciki, pączki, hamburgery i tak dalej), słodyczach (ciasta, ciasteczka, lody, ciastka, słodycze), w półproduktach (pierogi, kotlety, rybne produkty), sosy (majonez).
Zanim kupicie te produkty, pamiętacie, że lokujecie pieniądze w swoje choroby i przedwczesne starzenie się.